Zazwyczaj dobierając ogrzewanie do łazienki dbamy głównie o to, by było ono wydajne. Jednak coraz więcej ludzi zaczyna zwracać uwagę również na kwestie związane z estetyką i szeroko pojętym wyglądem wnętrz. To właśnie z tego powodu coraz częściej kupowane są grzejniki chromowane bądź malowane na kolory inny niż biały – tworząc we wnętrzu łazienki dużo ciekawszą kompozycję, aniżeli standardowe grzejniki łazienkowe.
Użyte kolory i ich kontrast z wyłożonymi na ścianie płytkami to jednak nie wszystko. Coraz więcej ludzi w trakcie remontu łazienki zaczyna montować u siebie designerskie grzejniki o funkcji ozdobnej, na razie jeszcze drogie, ale wraz ze wzrostem ich popularności coraz bardziej zbliżające się do całkiem rozsądnego i akceptowalnego dla przeciętnie zarabiającej rodziny poziomu.
Warto jednak dobrze się zastanowić przed kupnem czegoś takiego. Architekci wnętrz mogą zachęcać do niemal wszystkiego, ale trzeba jeszcze łączyć kwestie designerskie z czysto użytkową stroną korzystania z urządzenia grzewczego. Jeśli grzejniki ozdobne będą przekombinowane, będą co prawda nadal dostarczać ciepła, ale jeśli nie dopasuje się kształtów może pojawić się problem z wywieszaniem na nich ręczników do wysuszenia.
Tak wiec należy dbać o równowagę pomiędzy czynnikami ozdobnymi, a możliwościami wykorzystania czegoś w codziennych zastosowaniach.