Nie ma wątpliwości co do tego, ze wyprawa z przyczepą zawsze musi być poprzedzona odpowiednimi przygotowaniami. Już sam wybór przyczepy to zadanie trudne, jednak jej wyposażenie i podłączenie do samochodu to dopiero wyzwanie. Ze względów bezpieczeństwa nad wyraz istotne jest, aby o niczym nie zapomnieć.
Przyczepka z oświetleniem
Pierwsza sprawa, będąca jedną z najistotniejszych, to oświetlenie przyczepki. Chyba każdy wie o tym, że duża przyczepa musi być jasno oświetlona. Jest ona bowiem nie lada zagrożeniem dla kierowców, jeśli jej wyraźnie nie widać. Czy jednak każdy zdaje sobie sprawę z konieczności oświetlania przyczepki o małych rozmiarach? Wydaje się, że tutaj świadomość kierowców jest już nieco mniejsza.
Niektórzy sądzą, że mała przyczepka nie może nikomu zrobić krzywdy. Rzeczywiście, przeważnie jest ona relatywnie lekka, co nie znaczy jednak, że nie jest niebezpieczna. Jeśli kierowcy nie zauważą przyczepki mogą do niej dobić, co być może nie spowoduje żadnego urazu u kierowcy, który ciągnie przyczepkę, lecz może być bardzo groźne dla tego, kto w nią uderzył.
Jak poprawnie oświetlić przyczepkę?
Niewątpliwie więc, oświetlanie przyczepki jest nie mniej ważne od oświetlania dużych przyczep i naczep. Oczywiście jednak, oświetlenie przyczepki wygląda nieco inaczej niż oświetlenie wielkiej przyczepy, która może być nawet dwa lub trzy razy większa.
Rzecz jasna, im większa jest przyczepa, tym więcej kierowca będzie potrzebował świateł, aby ją odpowiednio rozjaśnić. Co ciekawe, potrzebował będzie również dodatkowych rodzajów lamp. Chodzi tutaj o lampy obrysowe, potrzebne tylko w przypadku posiadania dużych rozmiarów przyczep, których szerokość jest większa niż 2 metry.
Do skutecznego oświetlenia przyczepki nie mającej dużych rozmiarów, najczęściej wystarczą jedynie światłą pozycyjne oraz dwa rodzaje świateł odblaskowych .Jedne powinny być czerwone, montuje się je z tyłu, a drugie białe, one powinny znaleźć się z przodu.
Obciążenie przyczepki
Niewielkie przyczepki z racji swojej niewielkiej wagi nie są w stanie wytrzymać dużego obciążenia. Trzeba zawsze dużo uwagi poświęcić upewnieniu się, czy na pewno nie doszło do przeładownia.
Jeśli przyczepka zostanie przeładowana, może dojść na przykład do jej odłączenia od samochodu. Nie trudno sobie wyobrazić, jak wielkie wynikłoby z tego niebezpieczeństwo. Lepiej więc zachować większą ostrożność i załadować na przyczepkę nieco mniej bagażu.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Unitrailer